Web
Analytics
Days Gone recenzja | LowcaGier.pl

Days Gone recenzja

Bend Studio, które kilka lat temu stworzyło poboczną odsłonę serii o Nathanie Drake’u pod tytułem Uncharted: Golden Abyss, na tyle rozsmakowało się w tworzeniu przygodowych gier akcji, że w 2019 roku wypuściło bijącą rekordy popularności przygodówkę postapokaliptyczną Days Gone. Gra przypadła do gustu osobom na całym świecie, mimo że od premiery minęło zaledwie kilka dni. Fani post-apo, motocykli, otwartych światów w grach i klimatu podobnego do bestsellerowego The Last Of Us znajdą w tej grze coś dla siebie.

Days Gone, jak wspomnieliśmy wcześniej,  jest sandboxową przygodówką akcji, w której nie brakuje motywów znanych ze strzelanek czy gier wyścigowych. Fabuła gry osadzona jest dwa lata po wybuchu epidemii wirusa, który zdziesiątkował społeczeństwo, przemieniając ludzi w bezmyślne, agresywne, wygłodniałe monstra. W Days Gone wcielamy się w rolę Deacona - byłego członka gangu motocyklowego, który próbuje poradzić sobie w nowej, wciąż będącej dla niego szokiem rzeczywistości.

Na początku gry podróżujemy z naszym kompanem, szybko jednak zostaje on zaatakowany przez niebezpieczny kult i mocno okaleczony. Dalsze interakcje z przyjacielem odbywają się zwykle przez rozmowy radiowe lub podczas odwiedzania naszej wspólnej bazy. Dalsza podróż Deacona, przez wszystkich nazywanego w skrócie Deac’iem odbywa się zatem w samotności. Podczas rozgrywki często wracamy wspomnieniami do czasów sprzed epidemii. Tam poznajemy jeden z powodów zgryzoty współczesnego Deac’a. Mężczyzna próbuje poradzić sobie ze śmiercią miłości swojego życia - Sary i utratą dotychczasowego życia. 

Days Gone recenzja

Fabuła Days Gone opiera się przede wszystkim na przetrwaniu, a nie, jak w wielu podobnych tytułach na znalezieniu antidotum na postępującą epidemię. W grze zastosowano ciekawą mechanikę. Cały ekosystem i otoczenie sprawia wrażenie żywego i zależnego od wzajemnych interakcji. Zombie reagują nie tylko na gracza, ale i na samych siebie, zwierzęta czy dźwięki. Podobnie jak we wcześniej wspomnianym TLOF, potrzebujemy konkretnych materiałów aby móc bez przeszkód grać dalej. Broń ulega zniszczeniu, musimy ją zatem naprawiać. Zapis gry z kolei jest możliwy tylko w pobliżu motoru - aby jednak móc się nim poruszać, niezbędne jest paliwo.

Gra Days Gone jest kawałkiem naprawdę fajnej, ciekawej gry. Mimo minimalnych nieścisłości czy technicznych błędów, jakie można spotkać w każdym tytule, ten ekskluzyw z PS4 to gra naprawdę warta przejścia.